okej.
Więc oficjalnie, zaczęłam się odchudzać.
Postanowiłam dnia ; 03.10.12 a zaczynam od dnia
04/10/12.
Postanowiłam że nie mam określonej daty do kiedy muszę schudnąć.
To znaczy.. mam, a są to ; Wakacje 2013.
wyznaczę sobie że tak powiem.. ; #Steps'.
Step1 ; starać się schudnąć chociaż trochę do świąt.
Step2 ; od świąt, starać się schudnąć do Marca.
Step3 ; Od Marca do Lipca. -
LIPIEC - piękna, chuda, radosna, odmieniona.
, powiem Wam też... ale proszę nie śmiejcie się.. ile ważę...
60kg..
wiem.. kompletna porażka!
Ale dobrze, że udało mi się znaleźć ten głos który powiedział mi ; Ogarnij się grubasie pierdolony!.
Więc.. do dzieła.
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.. trudno.. stało się.. Muszę zrobić wszystko żeby ważyć 46kg.
mam nadzieję że do wakacji się uda!
#motywacja.
na początku, jak pierwszy raz się odchudzałam, miałam tak silną motywację! normalnie, ogromną, że naprawdę udało mi się schudnąć.
Więc.. teraz znowu wracam do tej motywacji.
była ona bardzo silna, i bardzo wyjątkowa dla mnie.
- #Patryk. ; to on był moją motywacją.. Zakochałam się w nim... Nigdy nie zapomnę tego, jak mnie całował, jak mnie dotykał... Postanowiłam sobie, że zrobię to dla niego i SCHUDNĘ.
Teraz też.. będę myślała o Patryku, o tym, że w te wakacje ( co będą) mamy jechać wspólnie nad jezioro, nad domki, i chcę mu się spodobać.
- Chcę również pokazać mojej rodzinie w Polsce jak przyjadę jaka jestem chudziutka.
Niech będą ze mnie dumni.
I w szkole...
żeby już nigdy nikt nie wyzwał mnie ; #Grubas'...
Plan na jutro ;
Wstać o 5:30 - 30min pojeździć na rowerze. < potem szybko lecieć i umyć głowę > .
6:05 ; ćwiczenia na pośladki
6:15 ćwiczenia na nogi.
6:25 ; ABS
6:30 ; na śniadanie (prawdopodobnie) serek wiejski, albo jabłko.
W szkole; NICCCCCCCCCCC; JUST WATER.
po szkole, planuję znowu serek wiejski.
' będzie na tyle ulga, że powiem rano mamie żeby zrobiła mi kanapkę do szkoły, a te kanapki dam ptaszkom do zjedzenia. '
a jak wrócę i da mi obiad, to wezmę, i pójdę do góry i gdzieś go wyrzucę (ale jeszcze nie wiem gdzie) chyba w siatkę, a na drugi dzień wyrzucę do kosza).
mam nadzieję że jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja, i że uda mi się schudnąć.
Proszę was o wsparcie.
Trzymajcie się.
Uda nam się.
#Thinspo
Więc oficjalnie, zaczęłam się odchudzać.
Postanowiłam dnia ; 03.10.12 a zaczynam od dnia
04/10/12.
Postanowiłam że nie mam określonej daty do kiedy muszę schudnąć.
To znaczy.. mam, a są to ; Wakacje 2013.
wyznaczę sobie że tak powiem.. ; #Steps'.
Step1 ; starać się schudnąć chociaż trochę do świąt.
Step2 ; od świąt, starać się schudnąć do Marca.
Step3 ; Od Marca do Lipca. -
LIPIEC - piękna, chuda, radosna, odmieniona.
, powiem Wam też... ale proszę nie śmiejcie się.. ile ważę...
60kg..
wiem.. kompletna porażka!
Ale dobrze, że udało mi się znaleźć ten głos który powiedział mi ; Ogarnij się grubasie pierdolony!.
Więc.. do dzieła.
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.. trudno.. stało się.. Muszę zrobić wszystko żeby ważyć 46kg.
mam nadzieję że do wakacji się uda!
#motywacja.
na początku, jak pierwszy raz się odchudzałam, miałam tak silną motywację! normalnie, ogromną, że naprawdę udało mi się schudnąć.
Więc.. teraz znowu wracam do tej motywacji.
była ona bardzo silna, i bardzo wyjątkowa dla mnie.
- #Patryk. ; to on był moją motywacją.. Zakochałam się w nim... Nigdy nie zapomnę tego, jak mnie całował, jak mnie dotykał... Postanowiłam sobie, że zrobię to dla niego i SCHUDNĘ.
Teraz też.. będę myślała o Patryku, o tym, że w te wakacje ( co będą) mamy jechać wspólnie nad jezioro, nad domki, i chcę mu się spodobać.
- Chcę również pokazać mojej rodzinie w Polsce jak przyjadę jaka jestem chudziutka.
Niech będą ze mnie dumni.
I w szkole...
żeby już nigdy nikt nie wyzwał mnie ; #Grubas'...
Plan na jutro ;
Wstać o 5:30 - 30min pojeździć na rowerze. < potem szybko lecieć i umyć głowę > .
6:05 ; ćwiczenia na pośladki
6:15 ćwiczenia na nogi.
6:25 ; ABS
6:30 ; na śniadanie (prawdopodobnie) serek wiejski, albo jabłko.
W szkole; NICCCCCCCCCCC; JUST WATER.
po szkole, planuję znowu serek wiejski.
' będzie na tyle ulga, że powiem rano mamie żeby zrobiła mi kanapkę do szkoły, a te kanapki dam ptaszkom do zjedzenia. '
a jak wrócę i da mi obiad, to wezmę, i pójdę do góry i gdzieś go wyrzucę (ale jeszcze nie wiem gdzie) chyba w siatkę, a na drugi dzień wyrzucę do kosza).
mam nadzieję że jest jeszcze dla mnie jakaś nadzieja, i że uda mi się schudnąć.
Proszę was o wsparcie.
Trzymajcie się.
Uda nam się.
#Thinspo